- -3,00 zł

Ugolino z Montegiorgio
Ponadczasowy zbiór opowieści o życiu Biedaczyny z Asyżu i jego uczniów. Książka powstała w języku łacińskim w XIII wieku. Opowieści o św. Franciszku oczarowały czytelników na wszystkich kontynentach. Łagodność, prostota, oraz niepowtarzalna atmosfera cudów Świętego żyjącego w zgodzie z Ewangelią i dostrzegającego Boga w każdym stworzeniu, stały się inspiracją dla wielu pokoleń ludzi żywej wiary.
Najniższa cena produktu 46,90 zł z dnia 03.02.2023
Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni
W magazynie
Bezpieczne Płatności dzięki PayPal i Dotpay
Darmowa dostawa od 129 złotych
Jesteśmy Dla Was od poniedziałku do piątku 8:00-16:00
Jest to jedna z najczarowniejszych, najczystszych, najradośniejszych książek, jakie zna literatura. Jej drugim mianem mogłaby być: wolność. To uskrzydlony kielich wezbranego serca ludzkiego. Wdzięk i prostota podały tu sobie ręce. Tu kwitnie urok szlachetny jak ogień i czysty jak kryształ źródlany.
Leopold Staff
Ponadczasowy zbiór legend i opowieści o życiu Biedaczyny z Asyżu i jego uczniów.
Od stuleci znajduje się w światowym kanonie literatury pięknej.
Książka powstała w języku łacińskim w XIII wieku. Tradycja przypisuje większość tekstów franciszkańskiemu bratu Ugolino z Montegiorgio.
Dopiero pod koniec wieku XIV dokonano przekładu książki na język włoski. Od tego momentu rozpoczęła się lawina tłumaczeń na inne języki. Opowieści o św. Franciszku oczarowały czytelników na wszystkich kontynentach. Łagodność, prostota, oraz niepowtarzalna atmosfera cudów Świętego żyjącego w zgodzie z Ewangelią i dostrzegającego Boga w każdym stworzeniu, stały się inspiracją dla wielu pokoleń ludzi żywej wiary.
Oddajemy do Państwa rąk klasyczny przekład autorstwa Leopolda Staffa po raz pierwszy opublikowany w 1910.
„Kwiatki…” wciąż na nowo rozczulają i oczarowują swym naiwnym wdziękiem. To w jednym abecadło chrześcijanina i literacka klasyka. Jeśli pozostajesz, Czytelniku, nieczuły na uroki opowieści o oswajaniu przez świętego Franciszka turkawek czy nawróceniu okrutnie dzikiego wilka z Gubbio, to znaczy, że jest z Tobą coś nie tak. Ale pociesz się; w końcu Bóg kazał „biedaczynie swemu, Franciszkowi, nieść lek dla zbawienia duszy swojej i innych”. Twojej także.
Krzysztof Masłoń
Widzimy jak Józef, bo to książka przede wszystkim o nim, jest nieustannie stawiany wobec trudnych wyborów. Bóg domaga się od niego wiary, zawsze jakby niemożliwej w danym momencie i za każdym razem wymagającej decyzji. Każde "tak" Józefa to jego wzrastanie w wierze i równocześnie dorastanie do ojcostwa.
Wielu świętych nawiązywało niezwykłe relacje ze swoimi Aniołami Stróżami. Do św. Józefa anioł przyszedł we śnie. Św. Franciszek z Asyżu przywoływał niebiańskie istoty podczas walk duchowych. Jana Bosko w sytuacjach zagrożenia życia bronił anioł pod postacią… psa. A o. Pio uważał, że anielscy przyjaciele chronią nas nawet wtedy, gdy postępujemy niewłaściwie.
Święty Szarbel Makhluf obrał radykalną drogę pójścia za Panem. Odkrywając niesamowitą moc płynącą z ascezy, kontemplacji i samotności, zbliżał się do mistycznej tajemnicy Trójcy Świętej. Zmarł w grudniu 1898 roku. Kiedy po latach otworzono jego grób, okazało się, że ciało mnicha było zupełnie nietknięte, co więcej, zaczął z niego wypływać cudowny olej.
Aleksandrina Maria da Costa, nazywana mistyczką fatimską, była jedną z najbardziej wpływowych katolickich wizjonerek XX wieku. To ona przekazała Kościołowi wolę Pana Jezusa, aby papież zawierzył cały świat Niepokalanemu Sercu Maryi. Przez trzynaście lat odżywiała się jedynie Ciałem i Krwią Chrystusa.
Barwna i poruszająca opowieść o jednej z najsłynniejszych chrześcijańskich świętych matek, dzięki której Kościół do dziś może czerpać z mądrości św. Augustyna. Książka Anne Bernet to nie tylko hagiografia, lecz literacka opowieść o kobiecie, której życie stanowi znakomite tło do przedstawienia zarówno heroizmu i gorliwości chrześcijan pierwszych wieków, jak sporów oraz herezji trapiących Kościół.
Już jako mała dziewczynka św. Weronika doświadczała wizji Jezusa i Maryi. Były dla niej naturalne, wzrastała wraz z nimi – zarówno fizycznie, jak i duchowo. Z czasem więź z Jezusem stawała się coraz głębsza, dojrzalsza. Bóg przygotowywał ją w ten sposób do życia, które było zjednoczeniem z Nim w pełni – zwłaszcza w cierpieniu.